Agnieszka Wojcieszek
URODOWY PORADNIK - GLINKI
W
W poprzedinim artykule zaledwie poruszyłam temat glinek. Nadszedł jednak czas, aby opowiedzieć o nich trochę, bo naprawdę warto. Dzięki glinkom i płatkom owsianym całkowicie zrezygnowałam z kupnych maseczek. Nie twierdzę, że te są złe, jednak skład większości saszetek dostępnych w drogeriach pozostawia, niestety, wiele do życzenia. Niewielkim kosztem można przygotować własną maseczkę, która nie będzie zawierać tysiąca zbędnych ulepszaczy. Czym są więc te tajemnicze glinki?
W dużym uogólnieniu można powiedzieć, że to dobrodziejstwo, które oferuje nam Ziemia. Np. glinki zielone wydobywa się ze skał krzemionkowo-aluminiowych we Francji, glinki białe pochodzą ze skał bogatych w kaolinit znajdujących się w między innymi w brazylijskich, pakistańskich i francuskich kopalniach, glinka błękitna, zwana inaczej bentonitową pochodzi z kopalni w okolicach Bakczysaraju.
GLINKA BIAŁA
Jak widać, istnieje wiele rodzajów glinek, a każdą z nich można dobrać do naszego typu cery. Najłagodniejszą jest glinka biała – ma najniższe ze wszystkich glinek właściwości absorpcyjne, dodatkowo najlepiej nawilża, zatem będzie odpowiednia dla cery wrażliwej. Ma zdolności pobudzające mikrokrążenie, dlatego często po zmyciu odżywki twarz może być lekko zaczerwieniona – jeśli jednak wszystko zrobiłaś lub zrobiłeś prawidłowo, nie masz się czym martwić.
GLINKA ZIELONA
Ma silniejsze właściwości absorpcyjne, więc idealnie nada się do maseczek oczyszczających. Skorzystają na niej cery przetłuszczające się i trądzikowe, ponieważ ta glinka reguluje wydzielanie sebum, matuje, redukuje także zaognione wypryski, ma działanie antybakteryjne.
GLINKA BŁĘKITNA
Dotlenia i rozjaśnia cerę, działa przeciwzmarszczkowo i ujędrniająco, łagodzi podrażnienia, poprawia krążenie, zwiększając ukrwienie skóry. Podobnie jak glinka zielona, działa oczyszczająco. Glinka błekitna pomoże osobom z cerą suchą, skłonną do zmarszczek. Wzmacnia włosy i przyspiesza ich porost.
GLINKA CZERWONA
Wybawienie dla osób zmagających się z pękającymi naczynkami i trądzikiem różowatym. Zamyka i uszczelnia naczynia krwionośne, poprawia koloryt skóry. Podobnie jak pozostałe glinki działa oczyszczająco, dodatkowo zamyka rozszerzone pory.
GLINKA GHASSOUL
Odpowiednia dla każdego rodzaju skóry. Nawilża, oczyszcza i koi skórę, podobnie jak inne glinki reguluje wydzielanie sebum. Tak jak błękitna glinka, przeciwdziała wypadaniu włosów oraz je wzmacnia. To są zaledwie najbardziej popularne glinki – ich odmian możemy znaleźć więcej. No to skoro już wiadomo, że glinki to samo dobro – co z nimi zrobić?
Z
Zastosowanie jest znacznie szersze, niż może się wydawać. Najpopularniejszym jest wykorzystywanie glinek do domowych maseczek. - proszek wystarczy wymieszać z odrobiną jogurtu naturalnego, aby uzyskać pastę, którą nałożymy na twarz. Można dodać również żel aloesowy, który jest humektantem, a więc substancją nawilżającą. Dlaczego nie mieszamy glinki z wodą? Ponieważ wtedy maseczka błyskawicznie wyschnie, a do tego nie wolno dopuścić! Zasychająca na skórze glinka może podrażnić skórę, a tego przecież chcemy uniknąć. Dla pewności maseczkę nałożoną na twarz można spryskiwać hydrolatem lub wodą różaną. Trzeba też pamiętać, aby takiej maseczki nie trzymać zbyt długo. W zależności od preferencji będzie to 5 lub 10 minut. Nie martw się. Tyle czasu naprawdę wystarczy, aby maseczka zadziałała.
Opisując glinkowe właściwości wspomniałam także o korzystnym wpływie na włosy – nie bez powodu. Glinki mogą być świetnym peelingiem skóry głowy (tak, tak jak peelingujemy twarz, tak powinniśmy peelingować skórę głowy!). Wystarczy zmieszać odrobinę glinki z szamponem, którego zazwyczaj używamy i delikatnie masować skórę głowy przez parę minut.
Biała, czyli najdelikatniejsza z glinek może być świetnym preparatem do mycia twarzy – pamiętaj jednak, że glinka musi być dobrej jakości, a mycie trzeba przeprowadzić bardzo delikatnie, aby skóry nie podrażnić!
Zastosowanie glinek jest naprawdę szerokie i warto się nimi zainteresować. Zakup takiego półproduktu często jest bardziej opłacalne, niż kupowanie przepięknych słoiczków z cudownie pachnącą zawartością – która czasem może zawierać szkodliwe dla naszej skóry i zdrowia substancje zapachowe czy konserwanty. Jedno opakowanie glinki starcza na długo, a jej wykorzystanie jest naprawdę wszechstronne. Poniżej podaję przepis na domowy puder do kąpieli. Za recepturę serdecznie dziękuję Kajén Deacorvus
Puder do kąpieli
6 części mąki ryżowej 6 części soli epson 3 części glinki zielonej 3 części błota z morza martwego 2 części glinki żółtej Składniki można odmierzać dowolną wielkością, jednak należy zachować powyższe proporcje. Do mieszanki można dodać również ulubiony susz – np. suszonej lawendy, mięty, liści oliwki, płatków róży etc. Do jednej kąpieli należy użyć łyżki pudru i łyżki mleka (w proszku lub w płynie).